Żyjemy w dobie internetu i chyba nie ma osoby, która by się z tym nie zgodziła. Internet daje nam wiele możliwości. Możemy załatwić, każdą sprawę bez wychodzenia z mieszkania. Jest to miejsce, gdzie ludzie coraz to częściej poszukują źródła zarobku i potencjalnych klientów. Powstaje sporo sklepów internetowych, bardzo często bez swoich odpowiedników w świecie rzeczywistym. Bierze się to z tego, gdyż jak mówią fachowcy założenie i prowadzenie sklepu internetowego jest mniej kosztowne niż prowadzenie sklepu stacjonarnego.
Jak nie sklepy online to dobrym pomysłem wydaje się na przykład blog bądź portal internetowy, gdzie będziemy mogli reklamować to czym się zajmujemy i jakie usługi świadczymy. Pamiętajmy, że konkurencja nie śpi, a więc dobrze byłoby gdy nasz interes będzie przemyślany. Powiedzmy, że pragniemy stworzyć sklep, poświęcony akcesoriom dla zwierząt. Pierwsze co powinniśmy zrobić to pomyśleć nad krótką i chwytliwą nazwą, która będzie wpadała w ucho. Najlepiej usiąść w większej grupie i zrobić burzę mózgów. Każde hasło, które padnie spisać i następnie drogą eliminacji wybrać to, które będzie najodpowiedniejsze dla naszego sklepu. Przykład, mamy chęć stworzyć portal poświęcony feromonom, zapachom, odświeżaczom powietrza. Taka strona internetowa mogłaby się nazywać na przykład Aroma Beauty. Nazwa jest celna, niewątpliwie wpadająca w ucho i w dodatku jest anglojęzyczna. Wydaję mi się, że anglojęzyczne nazwy są zawsze dodatkowym plusem ponieważ dzięki temu otwieramy się na szerszą grupę odbiorców, a co za tym idzie możemy liczyć na więcej ewentualnych klientów, a to w ostatecznym rozrachunku przynosi większy dochód.
Kiedy mamy już nazwę naszego nowego przedsięwzięcia, dobrze byłoby pomyśleć nad właściwym wyglądem naszej strony w internecie. Najważniejsze, aby była ona przejrzysta tak, żeby klient nie musiał niczego szukać w rozrzuconych po całej stronie zakładkach. Gdy nie mamy odpowiednich umiejętności informatyczno-graficznych, warto pomyśleć nad zatrudnieniem osoby, która się tym zajmie. W tym wszystkim nie zapomnijmy o promocji naszej strony, chociażby na takich portalach społecznościowych jak Facebook bądź Instagram. Może okazać się, że naszym pierwszym klientem, który kupi od nas nasz produkt będzie nasz znajomy, a jeżeli tego nie zrobi to na pewno przekaże nasz post dalej.
Wpis powstał przy współpracy z Aromabeauty.pl