Kiedy przełomowy Android zrewolucjonizował przemysł telefonów komórkowych, łatwo było przewidzieć jego dalszy rozwój – nowy system operacyjny sprawdzał się idealnie do branży gier mobilnych oraz rozrywki. Z biegiem lat, oraz rozwojem samego systemu oraz podzespołów telefonów, branża gier wideo coraz bardziej zaczynała interesować się rynkiem mobilnym. Obecnie, w roku dwutysięcznym dwudziestym, sklepy takie jak Google Play są wręcz zalewane coraz to nowszymi tytułami.
Od niedawna stała się także popularna kwestia „odświeżania” starych kultowych gier z komputerów stacjonarnych, właśnie na smartfony z systemem Android lub iOS. Czy możemy się spodziewać, że branża gier mobilnych przebije swoimi dochodami oraz zasięgami branże gier poświęconych na konsole lub komputery stacjonarne?
Trudno odpowiedzieć na to pytanie, lecz pewnym jest, że zarówno jeden jak i drugi rynek mają się dziś bardzo dobrze, generując tym samym niewyobrażalnie wysokie dochody. I choć w przypadku gier mobilnych, dochód ten głównie skupia się na mikro-transakcjach zawartych w grach, to nie można go lekceważyć.
Dodaj komentarz